W sumie to głupie, że w ostatnich tygodniach tak dużo zwykło się mówić o potrzebie nieustannej walki z pijanymi kierowcami, generalnie chodzi się o to, że polskie drogi, choć coraz lepsze, to jednakowoż ciągle nie są bezpieczne. Cóż, gdy Polak powróci z Danii i innych państw, w których w zasadzie jeździ się spokojnie, to istotnie spostrzeże, że coś jest nie tak z polskimi drogami. Jednak dlaczego sądzę, iż ta cała afera medialna jest głupia?
Najzwyczajniej w świecie bardzo nie lubię medialnych historyjek – codziennie na polskich drogach giną niewinni ludzie, nie tylko nietrzeźwi kierowcy, a tak czy siak podnosi się raban tylko wtedy, gdy ginie większa ilość osób. Oczywiście to najzupełniej normalnie, że media zainteresowały się bardzo tym tematem, lecz już reakcja władz jest beznadziejna. Przecież nawet gdyby nietrzeźwy kierowca miał alkomat, po prostu i tak wsiadłby za kółko. W jaki sposób zatem dbać o bezpieczeństwo na drogach? Najistotniejsza jest prewencja – profesjonalna edukacja spowoduje, że po jakimś okresie czasu na drogach w Polsce będzie sporo lepiej. Choć i tak nie możemy oczekiwać cudu.
