Stylowe meble
Praca na szparagach w Chorwacji powoli dobiegała końca. Był to mój ostatni dzień przy tych warzywach. Po pracy szef zaprosił mnie do swojego biura i wypłacił należne mi wynagrodzenie. Otrzymałem nawet premię, którą postanowiłem przeznaczyć na prezent dla mojej dziewczyny Natalii. Nie było mnie w kraju trzy miesiące, a ona tak bardzo za mną tęskniła. Niedawno wynajęła kawalerkę, ponieważ nie mogła znieść ciężkiej atmosfery w swoim rodzinnym domu. Miała tam tylko łóżko, małą szafkę i kilka talerzy. Moja premia opiewała na znaczną sumę, więc postanowiłem jej sprawić stylowe meble na zamówienie. Przesłałem wiadomość w formie elektronicznej do firmy zajmującej się produkcją. Odpowiedzieli, że za pożądany przeze mnie zestaw wezmą równowartość mojej premii w złotówkach. Ucieszyłem się, że dzięki dobroci mojego szefa stać mnie będzie na sprawienie tak wyjątkowego prezentu ukochanej kobiecie. Gdy przyjechałem do Polski, meble były już na miejscu. Gdy dostawcy rozpakowali śliczne meble, Natalia popłakała się. Podziękowała mi serdecznie za prezent.